Co się patrzysz (@zlotoniertec) on TikTok | 438 Likes. 85 Followers. Watch the latest video from Co się patrzysz (@zlotoniertec).
Istnieje pewna tajemnicza zdolność: ściągania innych spojrzeniem. Polega ona na tym, że druga osoba wpatruje się w nas z daleka i robi wszystko, by złowić nasze spojrzenie. Robi tak, by przywitać się, uśmiechnąć, czy zainteresować sobą…Jej oczy wołają, zobacz tu jestem. I my patrzymy prosto na nią, bo czujemy jej spojrzenie. Ściąganie spojrzeniem może mieć również inny wymiar. Zdarza się, że ktoś na nas patrzy i wcale nie chce być zdemaskowany. Robi to z ukrycia i tam chce pozostać. Jednak tak intensywnie się nam przygląda, że my to fizycznie odczuwamy. To trudne do opisania uczucie, które zna chyba każdy. Sprawia, że na sekundę przestajemy robić to, co aktualnie nas zajmuje i mimowolnie, poza świadomością kierujemy wzrok w stronę osoby, która się w nas wpatruje. Ta może różnie zareagować. Albo zmieszana odwraca wzrok albo wytrzymuje nasze spojrzenie, dając nam wyraźnie coś do zrozumienia. Np. to, że się jej podobamy. Dlaczego czujesz, że ktoś się na Ciebie patrzy? Ten swego rodzaju niepokój, który odczuwamy, gdy ktoś się w nas wpatruje został zbadany i opisany, ma potwierdzenie w psychologii społecznej. Mechanizm ten, według badaczy, jest związany z instynktem przetrwania. Wiele ssaków odczuwa, gdy inne zwierzęta się na nie patrzą. Ludzki mózg nie jest pod tym względem wyjątkowy. Nasz system wykrywania wzroku jest szczególnie dobry…na odległość. Mechanizm ten zawdzięczamy budowie ludzkiego oka. Ludzkie oczy różnią się od oczu zwierząt. Nasze źrenice i tęczówki są ciemniejsze od białej części gałki ocznej. Ten kontrast pozwala nam ocenić, czy ktoś patrzy bezpośrednio na nas, czy gdzie indziej. Inne gatunki ssaków mają inaczej zbudowaną twardówkę, co jest dla nich korzystniejsze. Na przykład dla drapieżników, którzy nie chcą, żeby ich ofiara wiedziała, że na nią patrzą. Jednak przetrwanie gatunku ludzkiego w mniejszym stopniu uzależnione jest od ataków, a w większym od sprawnej komunikacji, czym naukowcy tłumaczą odmienną budowę oczu. Ludzki gatunek ma nie tylko odmienną budowę oczu, ale również szeroką zdolność widzenia peryferyjnego, jesteśmy szczególnie wyczuleni także na kontakt wzrokowy. Nawiązywanie bezpośredniego kontaktu wzrokowego jest najczęstszym i najpotężniejszym niewerbalnym sygnałem, który wymieniamy z innymi, a który ma kluczowe znaczenie dla intymności, dominacji, a nawet zastraszania. To, jak ktoś na Ciebie patrzy ma znaczenie Można oszukiwać słowami. Można do perfekcji wyćwiczyć mowę ciała, panować nad gestami, a nawet tembrem głosu, grać mimiką twarzy, jednak oczu nie da się oszukać. To właśnie w spojrzeniu kryje się, ujmując to górnolotnie, tajemnica. Jeśli tylko mamy intuicję i odpowiednią wiedzę, możemy z oczu odczytać naprawdę wiele: czy druga osoba nas lubi, czy jest nami zaintrygowana, zafascynowana, czy się podobamy mężczyźnie, czy ma wobec nas szczere zamiary. Ocena taka nie jest prosta, bo często utrudniają ją nasze osobiste emocje i pragnienia. Gdy bardzo chcemy, by pewna relacja wkroczyła na kolejny poziom, bywa, że stajemy się perfekcjonistkami w odkrywaniu znaków tam, gdzie ich nie ma. Jednak wystarczy nieco dystansu i krytycznego spojrzenia, by zacząć czytać z oczu jak z otwartej księgi. Dobrze znane sygnały sympatii to powiększone źrenice, długie spoglądanie prosto w oczy, uśmiech, a nawet nerwowe zachowanie w towarzystwie, upuszczenie czegoś, rozlanie, czy dziwne pomyłki…I to, co podkreślają badacze, warto słuchać intuicji. Gdy zatapiamy się w czyimś spojrzeniu to ma to znaczenie.
Tłumaczenia w kontekście hasła "na co patrzysz" z polskiego na angielski od Reverso Context: na co się patrzysz, na co tak patrzysz Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Ludzi online: 4171, w tym 96 zalogowanych użytkowników i 4075 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
0 Followers, 138 Following, 2 Posts - See Instagram photos and videos from 梁 ️ (@co_sie_tak_patrzysz)
Z daleka widzisz jak się zbliża, z początku go nie poznajesz, ale gdy dzieli Cię od niego kilkanaście metrów wtedy masz pewność, że to on. Kiedy przejeżdża obok - oglądasz się za nim. Co Tobą kieruje? Fascynacja? Zazdrość? Nienawiść do osoby, która go prowadzi? Każdy z Was ma wymarzony samochód prawda? Niestety dużej części z nas nie stać na swoje ukochane cacko. Kiedy pierwszy raz zobaczy się takie auto, to przodująca myśl jaka się nam nasuwa brzmi - MUSZĘ JE MIEĆ. Jeśli marzenie jest wielkie, to zrealizować je jest strasznie ciężko, no chyba, że komuś się poszczęści i lotek załatwi sprawę. Jeśli się nie poszczęści, to trzeba odkładać i czekać, aż nasze cudo straci sporo na wartości:-) a do tego czasu pozostaje nam patrzenie jak nasze marzenie na czterech kółkach porusza się tuż obok. Ale to nie działa tylko w jedną stronę. Mając nawet starego Golfa (oczywiście nie przesadzajmy; auto musi być utrzymane) możemy wzbudzić sensację. Wystarczy wybrać się... np. do Monako. Jakiś czas temu oglądałem francuską komedię: "Rodzina Tuche". Jest to film o losach powiedzmy "zwykłej", przeciętnej rodziny. Los się do nich uśmiecha, kiedy wygrywają w lotto (jak to zwykle w filmach bywa) aż 100 milionów euro! Pierwsze co postanawiają, to decyzja o wyprowadzce właśnie do Monako. I w tę podróż wybierają się swoim rodzinnym kombi, a mianowicie - Renault Nevadą. Nie trudno się domyślić, że stara, poczciwa Nevada zrobiła wrażenie na nieprzyzwoicie bogatych mieszkańcach Księstwa. Jakie? Skoro chodzi o film, to można się domyślić. W końcu kto by się spodziewał, że zobaczy takie auto wśród superluksusowych samochodów? Nie będę opisywał filmu; jeśli ktoś chce wiedzieć jak się skończył, niech sam obejrzy (jest całkiem zabawny). Film, filmem, przecież to fikcja. Racja, ale niewiele odbiega od rzeczywistości. Bo w takich miejscach (jak np. Monako) mieszkają ludzie, którzy wielu samochodów nie widzieli na oczy, a gdy zobaczą jedno z takich aut, to na pewno się za nim obejrzą. Pobudką do tego nie koniecznie musi być śmiech - może być ciekawość, a nawet podziw.
styczniowe jazdki na przeskokuu, progress idzie w goree. Prawdopodobnie pierwszy kolorowy film na vimeo
Tekst piosenki: Co kurwo patrzysz się Ślepa kurwo [x5] [Popek] Wychodzę na ulice i odpalam papierosa Biorę łyk powietrza W płucach filtruję dym Razem z kokainą ścieka mi do nosa Mój ostatni melanż i urywa mi się film Oczy masz szerokie Tak jak kurwa żaba Czego wciąż się gapisz na mój brzydki ryj Osiedlowy lachon, wciąż się kurwa zastanawia W jaki sposób może mi wcisnąć kit Ja patrzę się na kurwę Od której śmierdzi gównem Proszę cię braciszku Zabierz ja z oczu mych (Na co się tak patrzysz) Mówię sobie w myślach Zaraz ci zajebie Prosto w ryj, prosto w ryj Ci zajebię szmato Prosto w ryj I co ty na to? Na majku Król Albanii cię oklepał Więc się doigrałaś Ty kurwo ślepa Co kurwo patrzysz się Ślepa kurwo [x8] [Wini] Ty ślepa kurwo Gdzie się kurwa gapisz W dupie byłaś Chuja widziałaś, gówno potrafisz Pchasz się na afisz Ale to nie jest ten film Dzisiaj ślepej kurwie trafia się książę, a nie sperma w ryj Nie jesteś Julia Roberts Ani też Robert Jill O nie jest Pretty Woman, nie pierdol tylko ssij Smacznego I to już chyba tyle jeśli chodzi o Winiego Essa! Jak chodzi o te kurwiszony Jak chodzi o te kurwiszony To mogę im zapłacić Nie zrobią z nich tu żony Nie zrobię z nich tu gwiazdy Nie zrobię z nich tu nic Co mogło przynieść by coś światu więcej niż sam wstyd Co mam powiedzieć jak głupia kurwa wbija tu we mnie swe głupie gały Nie widzę w nich nawet krzty szacunku, ani podziwu, ani pochwały i lepiej niech tak zostanie, jak już jest Jak byś przejrzała na oczy, aaa jebał Cię pies! Co kurwo patrzysz się Ślepa kurwo [x5] [Popek x4] Co się kurwo lampisz Ty ślepa lampucero Nagrałem ci już piosenkę Mniej niż Zero Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Niemal tak wciągająca, jak dekoracja wnętrz. To uczucie, gdy patrzysz na stan konta. Dowiedz się więcej Download Pomoc Opinie
Ostatnio częściej patrzę w górę. Niekoniecznie na niebo – to byłoby zbyt proste. Niejeden w końcu już wydał z siebie myśl mądrą, zainspirowaną gwiaździstym niebem. Albo chociaż – czystym niebem. Niejeden człek może z oburzeniem mniejszym czy większym, rzucić w moją stronę: wolniej się nie da. Bo fakty są takie: patrząc w górę idziesz wolniej. Może niejedną darowiznę od losu, w postaci dychy lub dwóch, tak ominęłam. Bo wiadomo – idąc ze wzrokiem utkwionym w chodniku zwiększam swoje szanse na tego typu wzbogacenie się. Chyba jednak przeanalizowałam już dotychczas spotkane struktury chodnikowe. Alternatywą byłoby czytanie Internetów – co też patrząc “z góry” łatwiej czynić. Ale i Internety stały się przewidywalne. Dopóki nie spotkam czegoś nowego – zgłębię więc “styl wyższy”. I tu ośmielę podzielić się kilkoma swymi odkryciami. I mam nadzieję, ze nie będzie to poczytane jako zuchwałość – w końcu raz na 3 miesiące można się czymś ze światem podzielić. Spojrzałam w górę. Ponad dachem kamienicy, w której znajdowało się muzeum sztuki nowoczesnej, wychylał się nieśmiało i niewyraźnie niby “świetlik”, niby przeszklona “wieżyczka”. W gablocie – nawet najmniejszej informacji o jej istnieniu. Sprawdzić można było tylko w jeden sposób – przechodząc przez kilka wystaw sztuki współczesnej (tu głębokie wyrazy uznania – bez szydery – dla tych, którzy tworzą, interpretują i rozważają jej meandry). Pójście za tym “górnym spojrzeniem” skończyło się tak: I tam spojrzałam jeszcze raz w górę: I gdzieś indziej pozwoliłam sobie na wymowne spojrzenie ponad poziomem 170 cm. Widok jak “w każdym mieście”, w którym jeżdżą tramwaje. Spojrzałam w górę. I w mojej głowie znów pojawiła się przestrzeń – nieograniczona murami wzdłuż których idę, ziemią – do której mam tylko 170 cm. A amerykańscy naukowcy z uniwersytetu z Pensylwanii cieszą się, że ich badania dotyczące wpływu postawy ciała na nasze samopoczucie sprawdzają się. Idę wolniej. Ale fajniej. 🙂
Tłumaczenia w kontekście hasła "mnie i sie tak patrzysz" z polskiego na angielski od Reverso Context: Myslisz, ze mnie denerwujesz tym, ze siedzisz naprzeciwko mnie i sie tak patrzysz?
VANESSA Będąc przy bramie mojego domu, nie wiedziałam co mam zrobić, jak się zachować. Z jednej strony mogłam się pożegnać i wyjść, ale z drugiej strony...no właśnie, co z drugiej strony? Nie wierzę, że to powiem, ale mała cząstka mnie chciała, żeby został ze mną. Przestraszyłam się tego telefonu i bałam co się może później stać. W domu i tak będę sama do wieczora, bo rodzice mają jakiś bankiet, bliźniaczki są u babci Vivanne a Alan gdzieś się pewnie szlaja z kolegami. - To...dzięki i...pa. - wypaliłam, naciskając na klamkę. Nic nie mówił więc wyszłam z auta. Rozejrzałam się, po czym otworzyłam furtkę i przebiegałam szybko do drzwi, które otworzyłam i po chwili byłam już w domu. Zamknęłam je na kilka spustów i oparłam się o nie, wzdychając. Podskoczyłam, kiedy ktoś zapukał do drzwi. Moje serce zaczęło bić szybciej a moje nogi zrobiły się jak z waty. Teraz to już w ogóle jestem przerażona. - Vanessa. To ja, Owsik. - usłyszałam głos Sylesa. Spojrzałam przez judasza i faktycznie to był on. Odetchnełam z ulgą. Otworzyłam drzwi a chłopak szybko wszedł do środka. Zamknęłam je z powrotem i udałam się do kuchni. - Nawet ładnie tu masz. Nie tak luksusowo jak ja, ale widać, że to też nie kosztowało tanio. - skomentował, rozglądając się. Usiadł przy blacie i patrzył się jak nalewam sobie soku. Staliśmy naprzeciw siebie, dzielił nas blat kuchenny. - Co się tak patrzysz? - prawie, że warknełam, ale zorientowałam się o tym dopiero później. Za dużo dzisiaj emocji. - Hola, hola, spokojnie. - uniósł obronnie ręce. - Chciałem się tylko zapytać czy mi też nalejesz, ale chyba sam to zrobię. - dodał a mi zrobiło się trochę głupio, ale szybko przeszło patrząc na to co on mi robił. Wzruszyłam ramionami, idąc z kubkiem do salonu. Postawiłam go na stoliku a mój telefon w kieszeni zaczął dzwonić. W pewnym momencie chciałam piszczeć, ale nie mogłam. Wstrzymałam powietrze, siedząc sztywno na kanapie. - Odbierz. - rzucił Harry, siadajac na fotelu. Ogarnełam się i wyjęłam telefon. To tylko mama. Całe szczęście. - To moja mama. Siedź cicho. - oznajmiłam chłopakowi, który kiwnął głową, zajmując się telefonem. - Halo. - odezwałam się pierwsza. - Cześć, córcia. Chciała bym ci tylko powiedzieć, że nie wrócimy z tatą na noc. Bliźniaczki zostaną u babci Vivanne. Dopilnuj tam Alana, okej? - Okej, masz to jak w banku, mamo. - odparłam. - Odezwał się Nathan? - zapytała i musiałam aż wyjść z salonu, bo czułam się dziwnie w towarzystwie Stylesa, który co jakiś czas zerkał na mnie. I też nie chciałam, żeby dowiedział się, że mój brat zniknął. - Bo ja dzwoniłam do niego dzisiaj i nic. - powiedziała a ja westchnełam, myśląc jakby z tego wybrnąć. - Dzwonił do mnie dzisiaj, mówiąc, że chce trochę odpocząć. Pewnie wyłączył telefon. Nie musisz się mamo martwić. - uspokoiłam ją. Na szczęście uwierzyła, po czym pożegnała się ze mną. - Dobra, koniec tej gierki. - odwróciłam się w stronę Harry'ego. Stał oparty o ścianę. Uniosłam czoło. - Wiem, że Nathan zniknął. - oznajmił a mnie wcięło. Chociaż biorąc od uwagę słowa Tony'ego, że już zaczynają gadać na ten temat to nie powinno mnie dziwić. - Nieźle sobie naskrobał. - parsknął a we mnie zawrzało. - To nie jest śmieszne. - warknełam, podchodząc do niego. - Trochę jest. Był tak głupi, że... - uniosłam rękę, by mu przywalić w twarz, jednak szybko mnie zatrzymał. O skurwysyn to ma refleks. - Myślałaś, że ci się uda? Biłem się już tyle razy, że nie dam rady tego zliczyć. Musiało to z daleka dziwnie wyglądać. Staliśmy blisko siebie, ja z uniesioną ręką, którą trzymał. - Lepiej mi powiedz po co mnie śledziłeś. Nudzi ci się w życiu? - puścił moją rękę, więc się odsunełam od niego. - Uwierz mi, że gdybym nie musiał, to bym tego nie robił. - powiedział czym się już przyznał. Usiadłam na krześle, patrząc na niego, gdy wciąż był oparty o ścianę. - Dlaczego? - zapytałam, na co on odszedł od ściany, zbliżając się do mnie. - Nie powinno cię to obchodzić. - oznajmił. Prychnęłam, uderzając w stół. - Ależ oczywiście, że powinno! Mów i mnie nawet nie denerwuj! - podniosłam głos, gestykulując rękoma. Harry tylko stał i się patrzył na mnie z uniesionym czołem. No tak, dla niego wszystko komicznie wygląda. - To twój brat... - zaczął a więc mu nie przerywałam chociaż po tym zdaniu miałam ochotę. - Poprosił mnie, żebym cie przez parę dni śledził. Cytuję "pilnował, żeby nic się tobie nie stało, póki on nie ogarnie swoich spraw". Tyle. - wzruszył ramionami, jak by to była normalna rzecz. Może to dla niego było normalne, może nie pierwszy raz to robił, ale dla mnie nie było ani trochę. Przecież takie rzeczy nie dzieją się na codzień. - No nie wierzę. - westchnełam, łapiąc się za głowę. - Uwierz mi, nie robiłem tego, bo tak chciałem. Nigdy w życiu. - mruknął. - Nawet tak nie pomyślałam, proszę cię. - prychęłam. - I co teraz? Dalej zamierzasz mnie śledzić? - No jeżeli będziesz o tym wiedzieć to nie wiem czy to można nazwać śledzeniem, ale tak coś w tym stylu. - kiwnął głową. - I dopóki twój brat nie wróci. - Mam nadzieję, że to się szybko skończy. - jęknęłam, kładąc głowę na stół. Miałam położoną głowę w bok, przez co miałam widok na owsika, który również się na mnie patrzył. Kiedy Styles miał coś powiedzieć zabrzmiał dzwonek do drzwi. Spięłam się totalnie, odwracając wzrok na drzwi a potem ponownie na chłopaka. - Siedź tu. Zobaczę kto to. - rozkazał mi, idąc do przedsionka. Słyszałam później jak otwiera komuś drzwi i z kimś rozmawia a sekundę później w korytarzu pojawił się Nathan. - Już po wszystkim. Załatwiłem to. - powiedział, wycierając cięknącą krew z nosa. I przy okazji oni załatwili ciebie, braciszku. *** Hej hej! Jak tam niedziela? Ja wstałam o 8, ale później poszłam dalej spać i obudziłam się o 13 😅 tak żyć to można i najwyraźniej dzisiaj pójdę bardzo późno spać 😂 Jak rozdział? Podoba sie? Jakie wrażenia? Spodziewaliście się tego czy raczej coś innego? 🤔 Zbliżamy się do momentu w którym Van i Harry będą spędzać czas ze sobą coraz więcej 😏 I tak długo czekaliście za co przepraszam, ale taki był zamiar 😊 W końcu ani Van ani Harry nie są uległymi osobami 😅 Miłego dnia! All of love xx
Kononowicz walczy o posadę komendanta podlaskiej policji, ale z niewiadomego powodu jest zlewany. Spamuje wojewodę podaniami, bo nie ma na chleb. Jedzie po K
Join Reverso, it's free and fast! Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. Koniu, co się tak patrzysz? A co się tak patrzysz, drążku? Na co się tak patrzysz, dziwaku? Arjun, co się tak patrzysz? Co się tak patrzysz, tato? Ta, mam ognioczyniałkę. Co się tak patrzysz? Na co się tak patrzysz, to kłamstwa, nigdy nie byłem w telewizji. All that stuff is wrong. I've never been on TV! A ty na co się tak patrzysz, nowy? Na co się tak gorliwie patrzysz? Co się tak na to patrzysz? Co się tak na mnie patrzysz takim wzrokiem? Co się tak na mnie dziwnie patrzysz? Co tak się na mnie patrzysz? Zawstydzasz mnie jak się tak patrzysz. Mysisz ze mnie denerwujesz tym, ze tanczysz naprzeciwko mnie i sie tak patrzysz? To na nią się tak patrzysz? Possibly inappropriate content Examples are used only to help you translate the word or expression searched in various contexts. They are not selected or validated by us and can contain inappropriate terms or ideas. Please report examples to be edited or not to be displayed. Rude or colloquial translations are usually marked in red or orange. Register to see more examples It's simple and it's free No results found for this meaning. Results: 142638. Exact: 4. Elapsed time: 542 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200 © 2013-2022 Reverso Technologies Inc. All rights reserved.
Na co sie patrzysz? Na cycki. Wlasnie. Bardzo ladna kolezanka, miala dekolcik :). Spogladalem co jakis czas na wypuklosci podczas rozmowy z nia. Oczywiscie nie tak obscenicznie. Jednak uchwycila moj wzrok i zadala pytanie: Na co sie patrzysz? :) Bylo powiedziane zartem, ale odpowiedz ja zbila: Na piersi.
Co kurwo patrzysz Lyrics[Refren x5]Co kurwo patrzysz sięŚlepa kurwo[Zwrotka 1: Popek]Wychodzę na ulice i odpalam papierosaBiorę łyk powietrzaW płucach filtruję dymRazem z kokainą ścieka mi do nosaMój ostatni melanż i urywa mi się filmOczy masz szerokieTak jak kurwa żabaI czego wciąż się gapisz na mój brzydki ryjOsiedlowy lachon, wciąż się kurwa zastanawiaW jaki sposób może mi wcisnąć kitJa patrzę się na kurwęOd której śmierdzi gównemProszę cię, braciszkuZabierz ja z oczu mych[Na chuj sie tak patrzysz?]Mówię sobie w myślachZaraz ci zajebięProsto w ryj!Prosto w ryj!Ci zajebie szmatoProsto w ryj!I co ty na to?Na majku Król Albanii cię oklepałWięc się doigrałaśTy kurwo ślepa[Refren x5]Co kurwo patrzysz sięŚlepa kurwo[Zwrotka 2: Wini]Ty ślepa kurwoGdzie się kurwa gapisz?W dupie byłaśChuja widziałaś, gówno potrafiszPchasz się na afiszAle to nie jest ten filmDzisiaj ślepej kurwie trafia się książę, a nie sperma w ryjNie jesteś Julia RobertsA ja nie Richard GereTo nie jest Pretty Woman, nie pierdol tylko ssijSmacznego!I to już chyba tyle jeśli chodzi o WiniegoEssa!Jak chodzi o te kurwiszonyTo mogę im zapłacićNie zrobią z nich tu żonyNie zrobię z nich tu gwiazdyNie zrobię z nich tu nicCo mogłoby coś przynieść światu więcej niż sam wstydCo mi powiecie głupie kurwyWbijacie tu we mnie te głupie gałyNawet krzty szacunku, ani podziwu, ani pochwałyLepiej niech tak zostanie, jak już jestByś przejrzała na oczy, ale jebał Cię pies![Refren x5]Co kurwo patrzysz sięŚlepa kurwo[Outro: Wini x4]Co się kurwo lampiszTy ślepa lampuceroNagrałem ci piosenkęMniej niż Zero[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Tłumaczenia w kontekście hasła "Patrzysz na wszystko" z polskiego na hiszpański od Reverso Context: Patrzysz na wszystko pod kątem wojny. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. what are you looking at why are you staring What're you looking at What are you staring at What are you lookin' at Koniu, co się tak patrzysz? Na co się tak patrzysz, dziwaku? Arjun, co się tak patrzysz? Co się tak patrzysz, Piccolo? A co się tak patrzysz, drążku? Na co się tak patrzysz, to kłamstwa, nigdy nie byłem w telewizji. All that stuff is wrong. I've never been on TV! A ty na co się tak patrzysz, nowy? Co się tak patrzysz, tato? No results found for this meaning. Results: 47. Exact: 47. Elapsed time: 146 ms.
laHy8. 2u75xk6zuo.pages.dev/932u75xk6zuo.pages.dev/202u75xk6zuo.pages.dev/792u75xk6zuo.pages.dev/562u75xk6zuo.pages.dev/592u75xk6zuo.pages.dev/182u75xk6zuo.pages.dev/592u75xk6zuo.pages.dev/73
co sie tak patrzysz